Zasada działania osuszacza ziębniczego

Podstawowym parametrem istotnym w pracy i kategoryzowaniu osuszaczy ziębniczych jest tzw. ciśnieniowy punkt rosy. Określa on temperaturę, w której dochodzi do kondensacji pary wodnej przy danym ciśnieniu roboczym. Równie ważny jest poziom wilgotności powietrza (który w atmosferze mieści się standardowo w przedziale od 40% do 60%) i stopień osuszenia możliwy do uzyskania przez daną klasę urządzenia.

W wyborze odpowiedniego modelu osuszacza ziębniczego pomaga norma ISO 8573-1, która określa czystość powietrza po uzdatnieniu w danym punkcie odbioru. W przykładowej sytuacji sprężone powietrze wytworzone przez sprężarkę Gardner Denver musi być uzdatnione do poziomu klasy 4 w kategorii zawartości wody. W takim wypadku należy wykorzystać osuszacz ziębniczy spełniający wymogi tej klasy i umożliwiający osiągnięcie punktu rosy przy 3°C i zawartości wody równej 5,95 g/m3.

Większość dostępnych na rynku osuszaczy ziębniczych spełnia wymogi klasy 4, w której kondensacja pary wodnej następuje w temperaturze 3°C. Jednak w razie potrzeby punkt rosy można osiągnąć przy wyższej temperaturze i zawartości wody w powietrzu:

• 7°C i zawartości wody 7,73 g/m³ w klasie 5
• 10°C i zawartości wody 9,36 g/m³ w klasie 6.

Jak działa osuszacz ziębniczy? Proces chłodzenia i osuszania sprężonego powietrza

Przykładowo, wytwarzane przez kompresor śrubowy sprężone powietrze osiąga zbyt wysoką temperaturę i jest zanieczyszczone parą wodną, olejami i innymi cząstkami. Dlatego gorący gaz trafia do odpowiedniej klasy osuszacza ziębniczego, który chłodzi go w 2 etapach.

Pierwszy etap schładzania gazu następuje w wymienniku ciepła powietrze-powietrze. Obniżenie temperatury gorącego powietrza następuje tam za pomocą zimnego powietrza. Następnie sprężone powietrze trafia do parownika obiegu chłodniczego. To tam osuszacz ziębniczy obniża temperaturę sprężonego gazu do omawianego wcześniej punktu rosy.

W niektórych modelach urządzeń tego typu można regulować punkt rosy i dodatkowo zmniejszyć poziom wilgotności sprężonego powietrza, przepuszczając je po raz kolejny przez separator. Ta część oddziela skondensowane cząstki i zanieczyszczenia od powietrza i usuwa je z urządzenia.

Czy warto stosować osuszacze ziębnicze w instalacjach sprężonego powietrza?

Stosowanie osuszacza ziębniczego (chłodniczego) niesie ze sobą wiele korzyści. Zanieczyszczenia zawarte w sprężonym powietrzu w dłuższej perspektywie mogą mieć negatywny wpływ na urządzenia je wykorzystujące. Wilgoć przyspiesza korozję i powoduje powstawanie kamienia kotłowego.

To z kolei prowadzi do szybszego zużywania się (a nawet awarii) maszyn i urządzeń wykorzystywanych w firmie. Konieczność częstych renowacji niesie ze sobą ryzyko strat związanych z dodatkowymi kosztami oraz postojami i opóźnieniami w realizacji kontraktów.

Z tego względu w instalacjach sprężonego powietrza warto stosować osuszacze ziębnicze odpowiedniej klasy. To perspektywiczne rozwiązanie, które pozwoli zwiększyć efektywność pracy, osiągnąć realne oszczędności i zminimalizować ryzyko wystąpienia strat. Jeszcze więcej o sprężarkach dowiesz się na stronie sprezarki-techem.com.pl.

Artykuł zewnętrzny