RSS

Jak wybrać skuteczny antyperspirant? Praktyczny przewodnik dla każdego

Codzienna pielęgnacja ciała to nie tylko kwestia estetyki, ale także komfortu i zdrowia. Jednym z…

Zamień tradycyjne biuro na wirtualne – kompletny przewodnik

W dobie pracy zdalnej oraz rosnącej mobilności przedsiębiorców, coraz więcej firm decyduje się na porzucenie…

Księgowość dla e-commerce – jak wybrać najlepsze biuro…

Prowadzenie biznesu online wiąże się z wieloma wyzwaniami – logistyka, marketing, obsługa klienta… i oczywiście…

Księgowość online w 2025 – czy to bezpieczne…

Coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na księgowość online, co pozwala zaoszczędzić im czas i ograniczyć…

«
»

Jak wnieść coś nowego do łóżka?

  • Napisany przez:

O tym, że sypialnia może być miejscem bardzo przyjemnych czynności, przekonywać nie trzeba. Ale z drugiej strony prawie każda para, szczególnie z dłuższym stażem, zaczyna odczuwać rutynę, powtarzając wciąż te same czynności i zachowania. A przecież nie musi tak być… Wystarczy trochę inicjatywy, chęci, może też małej inspiracji niniejszym tekstem?

 

Pośpiech twój wróg

Jednym z najbardziej klasycznych błędów, jakie popełniamy w sypialni, jest zbyt szybkie przechodzenie „do sedna”. Trzeba tu przyznać, że błąd popełniany jest najczęściej przez panów, którym notorycznie spieszy się do „konsumpcji”, zaś jego ofiarami padają panie. One to, co potwierdzają zarówno badania specjalistów, jak i życiowe doświadczenia i zwierzenia na forach internetowych, po prostu potrzebują czasu. Na pocałunki, pieszczoty, komplementy – wszystko to, co przyjęło się nazywać grą wstępną. I wcale niekoniecznie ta gra wstępna ma być sprowadzona do łóżkowych pieszczot. U kobiet podniecenie zaczyna się w mózgu, nie w ciele, więc jeśli uśmiechacie się do siebie od rana, dotykacie, obdarzacie pocałunkami i wcale niekoniecznie od razu rozbieracie, to też jest gra wstępna. Owszem, ta w męskim wydaniu wygląda inaczej, dużo szybciej i pospieszniej. Chociaż, jak przekonuje nas sklep internetowy Erotino, panowie zaczęli rozumieć, że niektóre rzeczy lepiej robić długo i przyjemnie dla obojga, niż szybko i przyjemnie dla jednej strony. A przecież ciało kryje w sobie wiele miejsc, które można bez pośpiechu pieścić, dotykać, a nie od razu przechodzić od razu do bardziej dosadnych czynności. Kobiety przyznają wielokrotnie, że gra wstępna bywa dla nich przyjemniejsza niż sama penetracja. Jeśli partner jest tego świadom, wie, jak zatroszczyć się o potrzeby kobiety – obie strony wygrywają. Warto przy tym wspomóc się jakimś delikatnym gadżetem erotycznym, jak na przykład masażery dla kobiet https://www.erotino.pl/43-masazery-lechtaczki, które coraz chętniej są widziane w sypialni.

 

Wyjdź z sypialni

Kolejna z typowych „zasadzek” erotycznej rutyny, to przywiązanie do jednego miejsca – sypialni. Przygaszone światło, pod kołderką… tak ciągle wygląda życie znacznej części par. Tymczasem jest całe mnóstwo miejsc, które można wykorzystać zamiast łóżka. Dosłownie w każdym domu, mieszkaniu, znaleźć można miejsca jednocześnie wygodne, dyskretne ale też zapewniające trochę „dreszczyku” emocji, powiewu czegoś nowego. Stół czy blat w kuchni, podłoga w sypialni, sofa, której szerokie oparcie można wykorzystać na kilka sposobów… Czy wreszcie jakże zmysłowa łazienka, gdzie zarówno szybki prysznic jak i długa kąpiel mogą być we dwoje znacznie przyjemniejsze… Zresztą przecież z domu również można wyjść. Propozycją tylko dla odważnych będzie seks w miejscu publicznym, w lesie, na polanie, czy w toni jeziora (oczywiście przy sprzyjającej pogodzie), albo też użycie przez partnerkę jakiegoś wymyślnego gadżetu ze zdalnym sterowaniem, jak https://www.erotino.pl/40-jajka-wibrujace.

Natomiast każdemu możemy zaproponować chwilę wytchnienia i wyjazd gdzieś, tylko we dwoje. Niech dzieci zostaną u dziadków, niech telefony wyłączą się choć na chwilę. Wypad do hotelu, relaksujący zabieg w SPA albo chociażby leniwy spacer w pięknych okolicznościach przyrody. To wszystko przyjemnie odpręża, pozwala zbudować nastrój, który uzupełnić można delikatną muzyką, przyjemnym zapachem świec, butelką wina. I świadomością, że następnego dnia naprawdę nie musicie wstawać wcześnie, możecie spędzić wieczór tak jak chcecie, nie martwiąc się o poranek i prozę życia. Taka chwila oddechu pozwala spojrzeć na siebie w trochę innym świetle i trochę bardziej wypoczętym wzrokiem. Przekonać się, że nadal macie siłę i ochotę na zabawę ze sobą, tylko zazwyczaj po prostu nie wystarcza wam czasu na coś więcej, niż tylko pospieszne całusy i równie pospieszne wygibasy przy zgaszonym świetle.

Artykuł zewnętrzny

Polecane

Popularne

Serwisy

Mistrzu