Niedosłuch u młodzieży – jakie są jego przyczyny?

Muzyka łagodząca obyczaje i… pogarszająca słuch
Chociaż słuchanie muzyki jest aktywnością znaną od wieków, to w wyniku pojawienia się całkiem nowych technologii dostęp do ulubionych piosenek mamy dosłownie na wyciągnięcie ręki. Wystarczy tak naprawdę posiadanie smartfona, żeby móc w każdym momencie cieszyć się dźwiękami ulubionych utworów. To właśnie młodzi ludzie korzystają z tej możliwości najczęściej, niestety niejednokrotnie ustawiając głośność na maksymalny poziom. Chociaż może stanowić to pewnego rodzaju przyjemność i ułatwiać odcięcie się od otaczającej rzeczywistości, to przede wszystkim jest niezwykle szkodliwe dla słuchu. Tym bardziej, jeśli jest to działanie regularne oraz trwające dłużej niż tylko jeden utwór. Z równie negatywnymi skutkami wiąże się częste uczestniczenie w koncertach, na których dźwięki znacznie przekraczają bezpieczną dla uszu granicę 85 dB nawet o 35 dB!
Kinowe hity też mają znaczenie
Wyjścia do kina, w szczególności te na długo wyczekiwany film, wiążą się z niemałymi emocjami. W końcu można obejrzeć go na dużym ekranie z nieporównywalnie lepszym nagłośnieniem. I chociaż takie seanse są doskonałym sposobem na spędzenie wolnego czasu, to niewiele osób wie, że mogą mieć negatywny wpływ na słuch. Upadające budynki, wypadki kilkunastu samochodów – chociaż wartka akcja dostarcza dużo rozrywki, to związana jest z bardzo głośnymi i wysokimi dźwiękami. Zagadnienie to zostało zresztą zbadane podczas jednej z projekcji filmu „Władca Pierścieni: Dwie wieże”. Jak się okazało, widzowie przez niemalże 30% całego seansu byli narażeni na dźwięki sięgające 80 dB, a w najgłośniejszym momencie było to już 95 dB. Nie oznacza to, że należy kina omijać szerokim łukiem. Warto natomiast zdawać sobie sprawę z ich oddziaływania na słuch każdego widza.
Jak temu zapobiegać?
Nasz słuch każdego dnia jest wystawiany na wiele różnych dźwiękowych wyzwań, którym musi stawić czoła. Należy pamiętać o tym, że również on ma swoje granice, których nie warto w żaden sposób go testować. Zamiast tego należy nieustannie się edukować oraz poszerzać swoją wiedzę z zakresu dbania o uszy. Warto regularnie wykonywać badanie słuchu, które nie musi wiązać się wyłącznie z dopasowaniem aparatów słuchowych. Na co dzień dobrze jest zastosować niezwykle prostą zasadę 60/60, która polega na ograniczeniu słuchania muzyki przez słuchawki do 60 minut każdego dnia i 60% możliwej głośności. W przypadku narażenia się na długotrwały hałas należy pamiętać o robieniu przerw w cichych pomieszczeniach, które będą prawdziwym wytchnieniem dla uszu.
Artykuł powstał przy współpracy z https://www.audika.pl/